Członkowie Duszpasterstwa Młodzieży GÓRA z Brzezin pod koniec ferii wybrali się do Szczawnicy. Spędzili tam razem wiele niezapomnianych chwil rozmawiając, modląc się i bawiąc.

Na początku udali się do wąwozu Homole. Zajęło to trochę czasu, ale było warto, bo widoki były wyjątkowe, a herbatka z imbirem, pita w schronisku, naprawdę pyszna. Nie mogło zabraknąć odwiedzenia pijalni wód uzdrowiskowych. Degustacja Stefana, Jana, Heleny, Józefa i Józefiny dla niektórych była ekstremalna. Młodzi odbyli również długi spacer wzdłuż Dunajca w stronę Słowacji. Po drodze zwiedzili muzeum przyrodnicze. Nie starczyło im sił, aby wejść na szczyt Palenica, dlatego skorzystali z wyciągu. Wybór był trafny a widoki niesamowite. Oprócz spacerów wspólnie się modlili, uczestniczyli w eucharystii i nabożeństwie drogi krzyżowej. Wieczorami urządzali wieczory filmowe, a każdy film miał swoje przesłanie, które czegoś konkretnego uczyło.

Przez trzy dni był także czas na naukę piosenek i wspólną rozmowę. Podczas dyskusji poruszaliśmy temat wdzięczności i wartości w naszym życiu. Często zapominamy jak wiele mamy i wcale tego nie doceniamy.

Całość pobytu dopełniało pyszne i obfite jedzenie w Ośrodku Halka. Wyjazd na długo pozostanie w pamięci uczestników.

Podziękowania należą się ks. proboszczowi Józefowi Knapowi za dofinansowanie pobytu DM GÓRA w Szczawnicy.

Wiktoria Wojcieszyńska