W godzinach rannych 25 czerwca 2014 r. 24-osobowa grupa osób z parafii Brzeziny wybrała się na pielgrzymkę do Niepokalanowa. Wśród pielgrzymów znalazły się dzieci rocznicowe z rodzicami, bierzmowani, schola, ministranci i inni. Droga rozpoczęła odśpiewaniem Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i odmówieniem różańca poprowadzonymi przez księdza proboszcza Józefa Knapa.
Później mikrofon przejęła młodzież, która już do samego Niepokalanowa grała i śpiewała różne pieśni i piosenki. Okazało się, że wszyscy mają talent muzyczny i bez problemu włączyli się do wspólnego śpiewu.
Po dotarciu na miejsce przywitała pielgrzymów s. Klara Maria Machulska pochodząca z Brzezin. Pierwszym punktem programu, a zarazem głównym celem pielgrzymki było odebranie w Bazylice niepokalanowskiej od gwardiana franciszkanów o. Mirosława Bartosa relikwii świętego Maksymiliana Marii Kolbego. Na dokumencie potwierdzającym ich autentyczność można przeczytać: Ku większej chwale Boga w Trójcy Jedynego oraz Niepokalanej Dziewicy Maryi Klasztor Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie przekazuje Relikwie (włosy) św. Maksymiliana Marii Kolbego dla Parafii pw. Wszystkich Świętych ul. Chęcińska 312 Brzeziny.
Delegacja parafii w podziękowaniu podarowała reprodukcję obrazu tego świętego patrona, który znajduje się od ok. 30 lat w naszym kościele. Po ucałowaniu relikwii grupę z Brzezin przejął ojciec Maksymilian, który pełnił funkcję przewodnika.
Po zwiedzeniu bazyliki wszyscy udali się na Misterium Męki Pańskiej, a następnie na eucharystię, którą sprawował ksiądz proboszcz Józef Knap w kościele dolnym. Oprawę liturgii przygotowali pielgrzymi.
Po uczcie duchowej nadszedł też czas na przerwę obiadową. Po nabraniu sił grupa udała się na Panoramę Tysiąclecia, a później zwiedziła pierwsza kaplicę w Niepokalanowie. W celi świętego Maksymiliana Brzezinianie złożyli kwiaty w podziękowaniu dla swojego nowego patrona. Na koniec zostało jeszcze zwiedzanie sali z pojazdami papieskimi, Muzeum Świętego Maksymiliana oraz zakupy w księgarni.
W drodze powrotnej grupa zatrzymała się w klasztorze Sióstr Niepokalanek w Szymanowie. W Sanktuarium NMP Jazłowieckiej odmówili koronkę do Bożego Miłosierdzia i oddali się w opiekę Matce Bożej oraz pomodlili się przed relikwiami błogosławionej Matki Marceliny Darowskiej. To już był ostatni punkt programu.
Nie zabrakło jednak atrakcji w drodze powrotnej. Śpiew przy gitarze przerywany był zabawami, konkursem z nagrodami i drobnym upominkiem od księdza proboszcza.
Zadowoleni, ale i zmęczeni pielgrzymi dotarli do Brzezin w godzinach wieczornych.
Podziękowania należą się księdzu Proboszczowi za zorganizowanie pielgrzymki oraz s. Klarze za przyjęcie pielgrzymów i pomoc w otrzymaniu relikwii świętego Maksymiliana.
Zachęcamy do zapoznania się z życiorysem tego "szaleńca Niepokalanej".